Bo włos ma swój głos: Mity dotyczące włosów - part V - Deficyt blondynek i blondynów na świecie

wtorek, 12 stycznia 2016

MIT NR 5: GROZI NAM NIEBEZPIECZEŃSTWO WYGINIĘCIA NATURALNEGO KOLORU BLOND!

DEFICYT BLONDYNÓW I BLONDYNEK NA ŚWIECIE

Jakby na to nie patrzeć, rzeczywiście coraz mniej blondynek i blondynów chodzi po Ziemi, ale czy to oznacza że z każdym kolejnym pokoleniem przybliżamy się do ich wymarcia?

NIE!

Skąd ta pewność?

GENETYKA!

Musimy zdawać sobie sprawę, że za kolor włosów na głowie odpowiadają geny: recesywne i dominujące.

Jeśli chodzi o kolor rudy oraz blond są to cechy recesywne (słabsze), a kolor czarny i brązowy - dominujące (silniejsze). Jednak nic w przyrodzie nie ginie. I nawet jeżeli w przypadku połączenia się dwójki ludzi o kolorze włosów blond i czarny, mamy większe prawdopodobieństwo, że dziecko będzie miało ciemne włosy. Jednak w kolejnym pokoleniu ujawnić się może skrywana gdzieś na dnie cecha recesywna blond... Nawet jeśli oboje rodzice będą mieli ciemne włosy! Zatem:

...blondyni i blondynki nie wyginą!

To, że obserwujemy zjawisko zmniejszenia ilości naturalnych blondynów i blondynek ma związek jedynie z ciągłym mieszaniem genów na całym świecie! Im więcej międzynarodowych związków i dzieci z nich poczętych, tym bardziej geny się mieszają i niektóre cechy ujawniają się dopiero w kolejnych pokoleniach!

Na szczęście fryzjerstwo idzie z pomocą - i jeśli nie masz naturalnych włosów blond, zawsze możesz je mieć! Możliwości jest sporo ;) A wiedziała o tym już sama Marilyn Monroe...