Podobno obecnie zarost jest szczególnie passe...
Może.
Ale my uważamy, że jest to kwestia gustu. Czasem komuś z brodą jest szczególnie dobrze, a ktoś inny wygląda dość komicznie. Zdarzają się także brody bardzo zaniedbane...
I chyba te ostatnie najbardziej się nam nie podobają! Bo jak w XXI wieku można chodzić z zaniedbana brodą???
Toż to wstyd i hańba - bo półki w drogeriach aż uginają się pod ciężarem wszelkiej maści specyfików, maści, kremów, żeli i innych cud, które pozwolą współczesnemu mężczyźnie zadbać o swój zarost należycie! A jak nie o zarost, to przynajmniej o skórę twarzy ;)
My dziś szukając w zasadzie kremu do rąk oraz kilku niezbędnych produktów do pielęgnacji naszej małej córeczki natknęliśmy się na nowość balsam-żel do twarzy z zarostem i brodą!
No w końcu ktoś, a raczej tołpa stworzyła coś genialnego do mężczyzn z brodą ;)
Ma lekką konsystencję, łatwo się rozprowadza i wchłania, doskonały dla wrażliwców! Jest hypoalergiczny, nie zawiera parabenów, oleju parafinowego ani silikonów ;) Rzeczywiście ładnie zmiękcza zarost, co umożliwia jego stylizację.
W przypadku Łukasza sprawdza się doskonale. Ma skórę niezwykle wrażliwą na jakiekolwiek podrażnienia.
Buteleczka wygodna w użyciu - z pompką, co umożliwia szybką aplikację.
I teraz Łukasz nie musi się już gryźć wewnętrznie - golić się czy się nie golić?
Z nowością od tołpy nie musi ;)
pierwotnie broda służyła do ochrony przed zimnem.
jakoś trzeba było sobie radzić, zanim na świecie pojawiły się szaliki i golfy.
A o zaroście pisaliśmy też TUTAJ i TUTAJ.
Zapraszamy też na nas FANPAGE oraz konto na INSTAGRAMIE!
My kupiliśmy dziś w Rossmannie :)
OdpowiedzUsuń