czwartek, 8 czerwca 2017

Salon Fryzjerski, który powstał z niczego

Każdego dnia od otwarcia Salonu Fryzjerskiego nieustannie przyglądamy się naszym działaniom. Jedno z nich dotyczy wystroju wnętrza.


Nie znamy się za specjalnie na aranżacji wnętrz i nieco się tego baliśmy. Lataliśmy co chwila z miarką, wszystko mierzyliśmy, obliczaliśmy i generalnie to byliśmy coraz bardziej zieloni w temacie... Jednak mieliśmy cel - niech ten salon będzie taki, by był zbieżny z naszymi celami: w zgodzie z naturą, DIY oraz z miłości do ludzi.

I tak postawiliśmy na własną pracę: z pomocą znajomych odmalowaliśmy salon, wyczyściliśmy go, dobieraliśmy dodatki, zwoziliśmy je.

Długo zastanawialiśmy się nad strefą wypoczynku... 


Ostatecznie padło również na DIY i tak wspólnymi siłami z palet, poduch i materacy powstała dość spora kanapa oraz niebrzydki stoik kawowy ;)

Podobnie zorganizowaliśmy wszelkiego rodzaju półki - są to skrzynki po owocach, które świetnie spełniają się w roli regałów, małych stoliczków, podnóżków, przyborników!


Mamy jeszcze kilka pomysłów nad realizacją których pracujemy w wolnej chwili, a tych wolnych chwil niestety za dużo nie mamy :P

Co jeszcze fajnego można u nas spotkać, co wyszło spod naszej ręki?


Na pewno wszelkiej maści świeczniki! A wiecie z czego je zrobiliśmy? Ze słoiczków po obiadach i deserach Laury :P Ale jak nie macie dzieci, nie musicie specjalnie kupować tego typu produktów - zwrócicie uwagę na słoiczki po przecierach pomidorowych, które również świetnie nadają się do tego typu ozdób! Wystarczy je odpowiednio wystylizować przy pomocy koralików. Do tego na spód każdego słoiczka wysypaliśmy małe kryształki dostępne w Ikea i voila!


Z małych butelek po sokach owocowych zrobiliśmy wazony z gałęziami, które aby się nie przewracały, obciążyliśmy wewnątrz piaskiem, który również można nabyć w Ikei :P Zwykły przesiany piasek z podwórka też się nada :) Choć warto go wyparzyć!




Co jeszcze sprawia, że salon jest taki "nasz" i lubimy w nim przebywać tak poprostu?



Bo to miejsce to nasz upragniony relaks dla zmysłów...

Wyobraźcie sobie, że idziecie do miejsca, w którym Wasze zmysły odpoczywają...

Tak jest u nas!

Kiedy do nas wchodzisz, od razu otula Cię delikatna woń naturalnych olejków...
Kiedy siadasz i czekasz na swojego stylistę, delektujesz się smakiem soku, kawy, herbaty...
Kiedy się rozglądasz, Twoje oczy napotykają kojącą je zieleń roślin...
Kiedy siadasz do mycia głowy, oddajesz się rytuałowi masażu skóry głowy i włosów, który wprowadza Cię w błogi stan...
A kiedy już jest koniec, zastanawiasz się, czy możesz jeszcze chwilę tu pobyć... Możesz!


Jeśli chcesz, możesz poczytać niejedną książkę, a dzięki dobroci serca ludzi, mamy ich całkiem sporo!
Jeśli chcesz popracować - pracuj - mamy sporo gniazdek z prądem, więc jest gdzie się podłączyć ;)
Jeśli chcesz jeszcze napić się czegoś - śmiało, ekspres do kawy, czajnik i soki są do Twojej dyspozycji i nikogo nie musisz się pytać ani prosić ;)





Zapraszamy też na nas FANPAGE oraz konto na INSTAGRAMIE!


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz