Tym razem pomijam wstępy i od razu zapraszam Was do artykułu napisanego przez Olę
w ramach naszej współpracy
na rzecz zdrowych stóp fryzjera i nie tylko;)
Nazywam się Aleksandra Całkiewicz
i jestem magistrem fizjoterapii i specjalistą do spraw podologii. Fizjoterapią zajmuję się od 7 lat, natomiast podologią od 3 lat. Jest to moja praca, ale zarazem i pasja. Gdy zaczęłam pracować w podologii, zdałam sobie sprawę, że to jest moje miejsce na ziemi i droga, którą powinnam iść.
Dziś chciałabym zwrócić uwagę na pielęgnację stóp u fryzjerów.
Fryzjerze zadbaj o swoje stopy!
No właśnie, dbasz?
Pytanie czasem retoryczne... Narzekasz, że bolą Cię ręce, barki, kręgosłup...
A co ze stopami?
Przeważnie bolą, ale zrzucasz to na tryb pracy, na to że dużo stoisz przy kliencie.
No dobrze, ale też kluczowe są tutaj:
- pielęgnacja Twoich stóp,
- prawidłowe skracanie paznokci,
- dbanie o śródstopie i pięty.
PAZNOKCIE
Paznokcie zawsze obcinamy na prosto z lekko zaokrąglonymi czubkami, aby ostre końce płytki paznokciowej nie uszkadzały nam wałów paznokciowych.
Robimy to średnio raz na 6 tygodni.
Nigdy nie podcinamy paznokci w głąb wału, gdyż możemy spowodować wrastanie się paznokcia. W takie sytuacji od razu zgłaszamy się do podologa i nie bagatelizujemy stanu zapalnego, gdyż może to być groźne dla naszego zdrowia.
Im szybciej zgłosimy się do specjalisty, tym terapia jest krótsza, niż jakbyśmy czekali do ostateczności.
PIELĘGNACJA STÓP
Wieczorna pielęgnacja polega na tym, że stopy myjemy i dokładnie suszymy ręcznikiem, w szczególności w przestrzeniach między-palcowych. Następnie używamy odpowiednio dobranego dla naszej skóry kremu do stóp.
Podczas smarowania stóp nie smarujemy również przestrzeni między-palcowej.
Koniecznie musi tam być sucho!!!
Jeśli będziemy utrzymywać wilgotne te miejsca, to dojdzie do maceracji skóry i zaczną powstawać ranki, pęknięcia a dodatkowo jest to wspaniałe środowisko do rozwoju grzybicy. Dlatego jest to tak ważne.
Nie stosujemy również żadnych tarek do stóp, pikników do pięt, omeg czy innych specyfików. Stosowanie tych sprzętów powoduje, że nasz naskórek jeszcze szybciej odrasta i to ze zdwojoną siłą. Pobudzamy w ten sposób procesy nadmiernego rogowacenia skóry.
Jako podolog zachęcam każdego, aby chociaż raz w życiu udał się do specjalisty do spraw podologii w celu konsultacji swoich stóp.
Swoim pacjentom zalecam wizyty w moim gabinecie średnio co 6 tygodni. Jest to wystarczający czas. Często pacjenci mi nie dowierzają, kiedy mówię, że pedicure specjalistyczny wystarczy Panu/i na 6 tygodni. Do kosmetyczki musieli chodzić co 3 - 4 tygodnie! Czyli prawie 2 razy częściej!
Specjalistyczny pedicure zwalnia również z dodatkowej pracy nad wyglądem stóp w domu. Jedyne o czym musimy pamiętać to regularne mycie i krem do stóp.
Dlatego po wizycie w gabinecie często mówią:
"Pani Olu, miała Pani rację!"
A ile więcej wolnego czasu ma się dla siebie, kiedy nie ma potrzeby wykonywania operacji łazienkowych ;)
Podolog tworzy sobie pacjenta i to jest kluczowe zadanie,
że u nas wizyty wydłużają się w czasie, zamiast skracać.
Interesuje Cię temat stóp i ich właściwej pielęgnacji?
- Dbaj o stopy fryzjerze czyli o butach fryzjera słów kilka...
- Podolog dla Fryzjera: Obuwie dla fryzjera
Gdzie znaleźć gabinet Oli?
Zapraszamy też na nas FANPAGE oraz konto na INSTAGRAMIE!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz