Strony

piątek, 16 listopada 2018

Dbam o włosy wg idei #LAGOM a Ty?

Dlaczego warto wdrożyć koncepcję #LAGOM w codziennej pielęgnacji włosów?




Zacznijmy od tego, czym jest lagom w ogóle. 

Jeśli nieobca Ci jest filozofia hygge, tak głośna w ostatnich kilku latach, z pewnością lagom zwróci Twoją uwagę. I choć hygge przyszło do nas z Danii, a lagom stricte ze Szwecji, to ich bliskość sprawia, że się wzajemnie nie tylko nie wykluczają, a w pewnym sensie uzupełniają...


Hygge – co to takiego?


To duńskie słowo oznaczającego wygodę, równowagę, bezpieczeństwo i szczęście czyli w zasadzie coś, do czego każdy z nas podświadomie dąży i dlatego koncepcja życia wg hygge tak łatwo, a wręcz z otwartymi ramionami, została przyjęta oraz zaimplementowana do niejednego domu.

Hygge uświadamia nam, że nie ma się co na zapas martwić, a już z pewnością nie kwestiami, na które nie mamy żadnego wpływu. Świat nie runie od tak, więc celebrujmy swoje życie na swój sposób tak, by było nam dobrze.

Piękna idea, która jest nawet spójna z moim podejściem do wolności:

Wolny jest każdy z nas w tak szerokim obszarze, 
aż nasza wolność nie zahacza o wolność drugiego człowieka.



Lagom – co to takiego?


Lagom jest szweckim słowem, oznaczającym mniej więcej w sam raz, tyle, ile trzeba, nie za dużo, nie za mało, nie za ciepło, nie za zimno... Generalnie tak, by przyimek "za" wyeliminować w całości.

To osiąganie równowagi, poprzez eliminację skrajności i zdrowy tryb życia oraz w zgodzie z naturą. To także zadowolenie z życia i wdzięczność, za to, co już posiadamy.

Równie piękna idea, którą warto sobie przyswoić w obecnych czasach, gdzie wszędzie gnamy, zapominając co w życiu jest najistotniejsze.




Pielęgnacja włosów lagom i hygge?


TAK! Zdecydowanie i już podpowiadamy jak obie koncepcje mają się do poprawy zdrowia i wyglądu Twoich włosów ;)



  • Samo już wdrożenie obu koncepcji do życia codziennego pozwoli nam zredukować ilość niepotrzebnego nam do życia stresu (a o stresie i jego rodzajach dość szeroko pisałam już TUTAJ).
  • Lagom w pielęgnacji będzie oznaczało właściwą ilość produktów na pułkach. Co to dla Ciebie oznacza?
    • zakupy z głową czyli oszczędność,
    • zakupy dla głowy i włosów czyli kosmetyki dobrane indywidualnie do aktualnych potrzeb Twojej skóry głowy oraz włosów.
  • Mycie włosów wg lagom:
    • stosujesz szampon w zgodzie z potrzebami włosów i skóry głowy,
    • myjesz włosy z częstotliwością odpowiadającej potrzebom włosów i skóry głowy,
    • myjesz włosy bez pośpiechu, bez drapania skóry głowy, delikatnie, z szacunkiem i wdzięcznością.
  • Odżywianie włosów:
    • stosujesz odżywki, maski, serum w zgodzie z potrzebami włosów i skóry głowy,
    • odżywiasz włosy z częstotliwością odpowiadającej potrzebom włosów i skóry głowy,
    • celebrujesz moment, kiedy możesz dać włosom więcej uwagi i dobrych składników, które wpłyną na zdrowie i piękny wygląd Twoich włosów.
  • Stylizacja włosów:
    • włosy stylizujesz z umiarem, stosując dobre kosmetyki, dostosowane do efektu, jaki chcesz na głowie wyczarować,
    • nie szarpiesz włosów, ponieważ stosujesz szczotkę, która nie wyrywa i nie rozciąga włosów, a jednocześnie o nie dba (pisaliśmy o szczotkach TUTAJ),
    • szanując zdrowie włosów nie przekraczasz temperatury 170 stopni w celu ich wyprostowania czy zakręcenia oraz suszysz je chłodnym powietrzem suszarki.




Kiedy jesteś lagom, to zwracasz uwagę na składy produktów stosowanych przez Ciebie.

Ważne jest dla Ciebie środowisko, dlatego w miarę możliwości wybierasz te produkty, które zdecydowanie mają jak najmniej opakowania, a może nawet opakowania są biodegradowalne!

Większa ilość składników naturalnych to też lepsza ich absorpcja przez skórę i włosów, które są naturą. Natura przyciąga naturę. Działają w symbiozie. Dążą do naturalnej homeostazy czyli stanu lagom.

A Ty co sądzisz o pielęgnacji włosów wg lagom? 

A może właśnie tak działasz i to nieświadomie;) ?





Zapraszamy też na nas FANPAGE oraz konto na INSTAGRAMIE!

piątek, 9 listopada 2018

4 kroki do lśniących włosów wg Łukasza

Tym razem to Łukasz przychodzi do Was z 4 prostymi sposobami na uzyskanie połysku we włosach!


Ciekawa?

Zatem zapraszam Cię do lektury krótkiej i rzeczowej ;)


Hej! Przed Tobą 4 proste kroki, aby uzyskać połysk we włosach.  Zanim jednak zaczniemy, rozczesz włosy od końcówek aż po nasadę.


Krok 1 


Szampon 

Pamiętaj, by nie zawierał żadnych cząsteczek zapychających, podrażniających czy nadmiernie zasadowych, co dodatkowo zmatowi włos i go napuszy.
Wybierz dobrze nawilżający - w dłuższym stosowaniu wzmocni Twój włos ;-)

Krok 2


Odżywka 

Wybierz taką bez silikonów, które nie pozwalają na wchłoniecie protein i minerałów, przez co nasz włos nie będzie odpowiednio nawilżony, zamknięty, zabezpieczony przed warunkami atmosferycznymi.

Odżywka powinna być dobrana do potrzeb włosów i nie zalecam, byś na niej specjalnie oszczędzała! Pamiętaj, że Twoje włosy to część Twojego wizerunku!



Krok 3


Olejki 

Jeden z najważniejszej części pielęgnacji! Stosujemy ją w celu zabezpieczenia włosów przed suszarką i przed przesuszeniem. Dodatkowo daje nam wygładzenie miękkość i połysk włosów.
Warto zwrócić uwagę, aby nie zawierał silikonów.



Krok 4 


Produkt do stylizacji 

Ten nie dość że usztywni, to także nabłyszczy włosy!
Najchętniej wybieram lotiony, dające lekkość, utrwalenie i przyspieszają odparowanie wody z włosów, co zmniejsza ryzyko przypalenia włosów suszarką.




I dodatkowy mega TIP, 


o którym często mówiliśmy Was podczas trwania wyzwania 6 tygodni do pięknych włosów (wciąż możesz przeprowadzić to wyzwanie w swoim domu TUTAJ).

Ocet!

Aby uzyskać efekt połysku, można zakwaszać je octem jabłkowym, a w trakcie suszenia, przełączać suszarkę na zimne powietrze!







Zapraszamy też na nas FANPAGE oraz konto na INSTAGRAMIE!