NIGDY NIE IDZIEMY SPAĆ Z MOKRYMI WŁOSAMI!

Wracasz padnięta do domu, a tu trzeba jeszcze odebrać dziecko z przedszkola, zrobić obiad, posprzątać i sto pięćdziesiąt innych rzeczy... Jedyne o czym marzysz wieczorem to wziąć gorący prysznic, zmyć z siebie cały ten dzień i pójść spać...

A co z włosami? 

Myjesz je od razu, podczas prysznica? I idziesz spać z mokrymi? I rano nie chcą się ułożyć, a Ty znów wracasz na pełne obroty i nie masz na nie czasu? Szybki look w lusterko, mina mówiąca "o matko!" i go przed siebie?

Rozumiem to doskonale. Sam też gnam to tu, to tam i czasu na wszystko mało mam. Jednak spanie z mokrymi włosami przyniesie nam więcej szkód niż pożytku... Mokry włos jest bardziej delikatny i narażony na uszkodzenia niż suchy, a pamiętaj, kiedy śpisz często zmienisz pozycję, "szorując" włosami o poduszkę...

Nie wiem czy wiecie, ale mokre włosy pozostawione same sobie w nocy stają się idealnym skupiskiem dla rozwoju bakterii czy grzybów.

I to właśnie ten dość niemiły zapach włosów i skóry głowy bierze się z nagromadzonych w nich bakterii. Nic przyjemnego, prawda? A wystarczy poświęcić naprawdę kilka minut na podsuszenie włosów suszarką, aby nasze włosy i skóra głowy nie tylko pachniały ładnie, ale i pozostały zdrowe.

Jest nawet takie powiedzenie: "lepiej zapobiegać niż leczyć."

Tak jest i w tym przypadku. Lepiej zawczasu poświęcać kilka minut na wysuszenie i ułożenie włosów niż chodzić później po dermatologach i wydawać mnóstwo pieniędzy na drogie leki, które usuną nagromadzone na skórze głowy bakterie i grzyby :)

Jest też opcja dla bardzo leniwych! 

Możesz kupić mały ręcznik z microfibry, owinąć nim włosy i mocno zacisnąć. Tego typu ręcznik doskonale wchłania wodę (10 razy bardziej niż zwykły ręcznik), dzięki czemu Twoje włosy nie będą aż takie mokre. Jednak pamiętajmy, że wciąż nie są suche. Ale lepsze to niż nic ;)

Dobrze nałożyć na nie wtedy odpowiednie serum lub odżywkę, jeśli zamierzamy spać w wilgotnych włosach.

Jeśli do tego momentu nie przekonałem Cię jeszcze o słuszności suszenia włosów przed pójściem spać, zwróć uwagę na poniższe punkty:

• Jak śpisz z mokrymi włosami to śpisz też na mokrej poduszce! Średnio to miłe dla Ciebie, a co ma powiedzieć osoba, z którą dzielisz łóżko???
• Twoje włosy są bardziej podatne na zniszczenia - kiedy śpisz przekręcasz często głowę to w jedną, to w drugą stronę łamiąc i wyrywając sobie włosy... 
• Rano możesz się obudzić się z włosami sterczącymi na wszystkie strony albo z pięknie przylizanymi do skóry głowy włosami (fryzura a'la "pies mnie oblizał")...
• Czy te pięć do dziesięciu minut poświęcenia na wysuszenie włosów jest to aż taki wysiłek w porównaniu do w/w punktów?

Cóż, ja Cię do tego nie zmuszę. Powyższy post powstał po to, by uzmysłowić Ci jakie szkody powoduje spanie z mokrymi włosami, jednak decyzja należy zawsze do Ciebie.

I na koniec film ;)

Zapraszamy też na nas FANPAGE oraz konto na INSTAGRAMIE!