piątek, 29 kwietnia 2016

Montibello 4 real MEN

Jeśli myślicie, że pielęgnacja i stylizacja włosów to tylko babska sprawa to jesteście w błędzie!



I wcale nie jesteśmy zniewieściali dbając o siebie. Czasy mężczyzny, który nie mył się tygodniami minęły już dawno i myślę, że żadnej z Was ich nie brakuje…


Zdecydowanie lepiej chyba porozmawiać z fajnie wyglądającym, pachnącym i ogólnie zadbanym facetem niż z gościem, który nie wie kto to fryzjer, co to mydło czy dezodorant. A jeszcze jak ma fajnie dobraną fryzurę i modnie wystylizowaną to już w ogóle wow!



I teraz Panowie – stylizacja to nic strasznego ani tym bardziej trudnego, o czym mogliście się przekonać w TYM poście ;) Każdy z nas to potrafi, wystarczy tylko trochę potrenować ;)

Ja dziś pokażę Wam szybką stylizację z Montibello (linia High Definition Style) przy użyciu mega mocnego żelu do włosów oraz spray’u nabłyszczającego.

Patrzcie i uczcie się Panowie ;)

Oba produkty nie tylko stylizują, ale i pielęgnują nasze włosy dzięki zawartych w nich: pantenolu, witaminie D3, filtrze UVA i UVB oraz żywic tworzących ochronną warstwę na włosach przeciw czynnikom zewnętrznym (w przypadku żelu) i nawilżających emolietnów (w przypadku spray’u).



Linia zapachowa jest tu bardziej słodka niż w przypadku kosmetyków z Goldwella, jednak zapach to kwestia bardzo indywidualna.

Stosując żel możemy bawić się włosami i tworzyć naprawdę wyszukane stylizacje z bardzo uniesionymi włosami.
Żel jest na tyle mocny, że wytrzyma nasze fanaberie na głowie dość długo bez konieczności stosowania dodatkowych utrwalaczy. Jednak spryskanie wystylizowanej głowy sprayem nada fajny połysk, który bajecznie mieni się w świetle dziennym, ale i w świetle lamp klubowych.
Włosy wyglądają bardzo zdrowo, jakbyś prosto salon pielęgnacji odwiedził.

A teraz czas na efekty czyli sesja ;) Aaa jeśli nie wiecie, gdzie można dostać profesjonalne kosmetyki do pielęgnacji włosów Waszych i Waszych kobiet - oto link do sklepu: HandsomeMen ;)



Zapraszamy też na nas FANPAGE oraz konto na INSTAGRAMIE!

poniedziałek, 25 kwietnia 2016

Męski zarost

Podobno obecnie zarost jest szczególnie passe...


Może.

Ale my uważamy, że jest to kwestia gustu. Czasem komuś z brodą jest szczególnie dobrze, a ktoś inny wygląda dość komicznie. Zdarzają się także brody bardzo zaniedbane...

I chyba te ostatnie najbardziej się nam nie podobają! Bo jak w XXI wieku można chodzić z zaniedbana brodą???

Toż to wstyd i hańba - bo półki w drogeriach aż uginają się pod ciężarem wszelkiej maści specyfików, maści, kremów, żeli i innych cud, które pozwolą współczesnemu mężczyźnie zadbać o swój zarost należycie! A jak nie o zarost, to przynajmniej o skórę twarzy ;)


My dziś szukając w zasadzie kremu do rąk oraz kilku niezbędnych produktów do pielęgnacji naszej małej córeczki natknęliśmy się na nowość balsam-żel do twarzy z zarostem i brodą!
No w końcu ktoś, a raczej tołpa stworzyła coś genialnego do mężczyzn z brodą ;)


Ma lekką konsystencję, łatwo się rozprowadza i wchłania, doskonały dla wrażliwców! Jest hypoalergiczny, nie zawiera parabenów, oleju parafinowego ani silikonów ;) Rzeczywiście ładnie zmiękcza zarost, co umożliwia jego stylizację.

W przypadku Łukasza sprawdza się doskonale. Ma skórę niezwykle wrażliwą na jakiekolwiek podrażnienia.


Buteleczka wygodna w użyciu - z pompką, co umożliwia szybką aplikację.


I teraz Łukasz nie musi się już gryźć wewnętrznie - golić się czy się nie golić?
Z nowością od tołpy nie musi ;)


ps wg tołpa:
pierwotnie broda służyła do ochrony przed zimnem.
jakoś trzeba było sobie radzić, zanim na świecie pojawiły się szaliki i golfy.

A o zaroście pisaliśmy też TUTAJ i TUTAJ.



Zapraszamy też na nas FANPAGE oraz konto na INSTAGRAMIE!

piątek, 22 kwietnia 2016

Linia kosmetyków #Goldwell dla Niej

W przypadku moich włosów nie jest tak łatwo. 


Po pierwsze dlatego, że jestem kobietą i wymagam, by kosmetyki, jakie stosuję przynosiły oczekiwany efekt.

Po drugie – moje włosy są dość mocno nadwyrężone okresem ciąży, czasem karmienia, regeneracji całego organizmu po ciąży, zabiegami koloryzacji

Nie miały lekko ostatnio przez co obecnie wyglądają nijak. A tu nawet czasu na fryzjera nie ma, bo raz, że dziecko, które wymaga 100% atencji 24/7, a dwa, wolny termin u Łukasza w najbliższym czasie nie istnieje…

I tak pomocną dłoń wyciąga do mnie #Goldwell z linią Inner Effect Resoft & Color Live


Linia przeznaczona jest do włosów zniszczonych licznymi zabiegami, których jak wiecie, wcale nie szczędziłam swoim włosom. I pewnie szczędzić nie będę jak w końcu znajdę chwilę na kolejną szaloną koloryzację! No dobra – po prostu marzę o swoim blondzie, tylko nieco jaśniejszym niż mój naturalny.

Linia Inner Effect Resoft & Color Live składa się z:

  • szampon
  • odżywka
  • spray odżywka utrwalający kolor
  • serum w spray’u 
  • pasta do włosów
Mają bardzo delikatny, przyjemny odświeżający zapach. Z linii tych zapachów, które chce się wąchać ;) Właściwie nie ma chyba kobiety czy mężczyzny, którym ten zapach by się nie spodobał.


Choć nie są to szampony zupełnie pozbawione SLS, oczyszcza włosy i skórę głowy w sposób niezwykle łagodny, regenerując przy tym włos. Jest to możliwe dzięki najnowszej technologii, która działa głęboko we wnętrzu włosa dla jego elastyczności i ochrony koloru.

Do tego ma fajną, delikatną konsystencję, dzięki czemu łatwo się rozprowadza.

Odżywka do spłukiwania świetnie nawilża włosy i je rozdziela, dzięki czemu nie miałam problemów z ich rozczesywaniem zarówno w trakcie pielęgnacji pod prysznicem jak i po, kiedy już je osuszyłam ręcznikiem.


Ja myję włosy wieczorem, kiedy mała nam śpi. Wtedy mam trochę czasu dla siebie i mogę nieco o siebie zadbać. A jak wiecie nie można iść spać z mokrymi włosami (Dlaczego? Sprawdź TUTAJ), zatem od razu biorę się za ich suszenie!

I choć mam bardzo dobrą suszarkę od Remingtona z serii PROtect, to przy obecnym stanie włosów wolę chronić je dodatkowo stosując odżywkę w spray’u bez spłukiwania na jeszcze wilgotne włosy i dopiero zabieram się za ich suszenie.  Szybki i łatwy w użyciu, uelastycznia włos, odżywia, dodaje blasku i chroni przed czynnikami zewnętrznymi (UV, zabiegi chemiczne).

Co drugie mycie zamiast odżywki w spray’u stosuję specjalne serum, które intensywnie przywraca kolor moim włosom, również chroniąc je przed blaknięciem głównie przez promienie UV i dopiero potem suszę włosy.


Za to przed jakimś wyjściem np. na randkę z Łukaszem, spędzam w łazience jakieś 5 – 15 minut dłużej.

W końcu nie często nam się to zdarza przy małej, dlatego przed takim wyjściem warto chwilę nad fryzurką popracować. I tutaj sprawdza się świetnie lekki krem modelujący do uzyskania lśniących akcentów i luźnego wiązania włosów (co teraz jest przecież HITem!!!).

A oprócz stylizacji, pielęgnuje i dba o moje włosy ;) Czy może być coś lepszego?

Moje włosy były dość „porowate”, a po całej kuracji regularnego stosowania w końcu udało mi się je wygładzić i wreszcie odzyskały swój blask i kolor :)

Dla ułatwienia życia zostawiam link do sklepu, gdzie można znaleźć profesjonalne kosmetyki do pielęgnacji skóry głowy oraz włosów - HandsomeMen ;)



Zapraszamy też na nas FANPAGE oraz konto na INSTAGRAMIE!

wtorek, 19 kwietnia 2016

Targi Plus Size w Poznaniu!

Zapraszam Was serdecznie na Targi Plus Size!!!


Kiedy?
23.04.2016

Gdzie?
W Poznaniu w Galerii MM (ul. Św. Marcin 24)

Kto będzie czesać i robić upięcia?
Między innymi właśnie Łukasz ;)



Dla kogo?


Dla konkretnych babeczek i kobiet w rozmiarze 42+, które do tej pory uważały, że są za duże na fajne ubrania... Bo to fajne to tylko wieszaki mogą nosić! Też tak uważasz? Zatem na Targach Plus Size dowiesz się, ze to bzdura! Duży rozmiar też jest sexy i możecie bardzo fajnie wyglądać we wszystkich kolorach (nie tylko czarnym)!

Tutaj spotkasz projektantów i producentów, których pasją jest Tworzyć właśnie dla takich kobiet jak Ty!





Co warto jeszcze wiedzieć?



Spotkasz tam, projektantów, inne kobiety takie jak Ty, popularne blogerki i modelki świata plus size!
Będzie Agata Piętak (blog Gruba i szczęśliwa), Ewa Zakrzewska (Ewokracja) i Paulina Wnuk.
Będziesz mogła wziąć również udział w warsztatach rozwojowych, sportowych czy kulinarnych!


Nie może Cię tam zabraknąć!!!

Wydarzenie - sprawdź!
PlusMeProject - sprawdź!
O projekcie - sprawdź!


Zapraszamy też na nas FANPAGE oraz konto na INSTAGRAMIE!

piątek, 15 kwietnia 2016

Stylizacja #1


 -------------------------------------------------------------------------------------------
Jacket - ZARA
Jeans - Big Star
T-shirt - Big Star
Bag - Calvin Klein
Shoes - Lacoste
Hair - Goldwell


Zapraszamy też na nas FANPAGE oraz konto na INSTAGRAMIE!

środa, 13 kwietnia 2016

Linia kosmetyków #Goldwell dla Niego

Goldwell to niemiecka marka profesjonalnych produktów do pielęgnacji i stylizacji włosów (dla kobiet jak i dla mężczyzn) używanych w salonach fryzjerskich.


Na szczęście można je również nabyć do użytku domowego np. TUTAJ.

Dziś chciałbym skupić się na profesjonalnej linii kosmetyków dualsenses do włosów dla mężczyzn. U mnie na półce stoi szampon 2w1, żel oraz maska – prawdziwy niezbędnik faceta, który ma mało czasu, a chce wyglądać i pachnieć naprawdę dobrze!

Cała linia dualsenses Goldwella zawiera Recharge System z kompleksem kofeinowo-guaranowym połączony z Instant Microfluid Technology. Research System nadaje efekt zdrowych, mocnych i odżywionych włosów. Szampon ogólnie zwiększa odporność włosów na co dzień ;) To taka witamina C dla włosów, która zapobiega, a jak wiadomo lepiej zapobiegać niż leczyć.

Co go wyróżnia? 

Przede wszystkim prawdziwie MĘSKI zapach. Aby go Wam przybliżyć, powiem że jest w tej samej linii zapachowej co SAUVAGE, o którym już wcześniej pisałem TUTAJ.


Szampon: FOR MEN hair & body shampoo

To ideał jeśli chodzi o mnie! Nie muszę mieć tony kosmetyków na półce jak Asia. Ona pod prysznic zabiera całą torbę chyba… Ja wchodzę do kabiny jedynie z szamponem do włosów i ciała ;) Ma się ten luksus bycia mężczyzną!

Efekt regularnego stosowania?


Widocznie zdrowsze, oczyszczone włosy.




Żel: FOR MEN power gel 


Nadaje mocne utrwalenie, nawilża i pielęgnuje oraz wspomaga naturalną wytrzymałość włosów. Stylizacja długo utrzymuje się na włosach. Idealny na co dzień jak i na wieczorny wypad do klubu ;) Możemy stylizować na włosach wilgotnych jak i suchych – zatem albo prosto spod prysznica albo na sucho przed samym wyjściem.

Ja dziś prezentuję Wam nałożenie żelu na mokre włosy, zaraz po prysznicu i od razu do modelowania na szczotce.



Pasta do włosów: FOR MEN texture carem paste


Matująca pasta do włosów to wspaniały wynalazek dla nas mężczyzn! Podkreśla nasze rysy twarzy, nadaje charakteru. Świetnie stylizuje suche i wilgotne włosy. Dzięki niej możemy nieco poszaleć ze stylizacją wieczorną na głowie ;)

A pastę nakładam na suche włosy, zaraz po suszeniu, żeby ujarzmić włosy i nadać odpowiedni kształt fryzurze. Efekt lekkiego zmatowienia tylko podkreśli naszą męskość ;)



A teraz czas na efekty naszej pracy z #Goldwell, które mogliśmy testować dla Was dzięki HandsomeMen ;) 

HandsomeMen czyli jedyny taki sklep z profesjonalnymi kosmetykami do pielęgnacji włosów, jakie stosują Wasi fryzjerzy w salonach! 

A teraz stylizacja spacerowa z #Goldwell na włosach ;)





Zapraszamy też na nas FANPAGE oraz konto na INSTAGRAMIE!